Mócha z Dopalaczem
oczywiście:) a Ty?;p
Offline
Mócha z Dopalaczem
ja to właśnie za bardzo nie pije...
Offline
Andziula ,czy ja trzeżwa czy pijana to i tak nie ma znaczenia bo nikt nam towerzystwa nie chce dotrzymac
poza robercikiem a on ma dylemat ......
trafił na dwie trunkowe kobietki a on abstynent (uchował się? jakim cudam? )więc go nie demoralizuj .....
Ostatnio edytowany przez baba (2009-01-10 17:56:13)
Offline
Mócha z Dopalaczem
ale Wy możecie pić:D ;p będziecie łatwiejsze;p
Offline
Mócha z Dopalaczem
yhyhyhyhy;p
Offline
Mócha z Dopalaczem
powiem je przy trójkąciku:D
Offline
Wam o Białogłowy tylko pochwały w głowie,
Słodkie słówka, uśmiechy w zacisznej alkowie.
Nam dumy nie trzeba, lecz oręża zbrojnego,
Za jego pomocą podnosimy swoje ego.
Lecz gdy pokoju nadejdzie błogi czas,
Wasze pragnienia wnet zaspokoi każdy z nas.
Tymczasem o Dziewcze me, nie łajaj nas słowem złym,
Bo przyjdzie wnet czas
Gdy i słowem i czynem dopieścimy Was.
Offline
Mócha z Dopalaczem
nieźle, nieźle:D
Offline
O Panie mój drogi wróciłeś łaskawie
I od samego początku wierszem zaczynasz?!
Nie myślisz chyba, że z mojej głowy myśli szybko powycinasz!
Jak ja się na Ciebie naczekać musiałam,
Myślami do naszych rozmów ciągle wracałam,
Szukać zapomnienia u innego zapragnęłam lecz i to nie pomogło.
On próbował, a u mnie wszystko od łez zmokło.
Koniec! nawet wierszyki nie skleja dumy mej!!
Koniec już mówię! nie zniosę więcej ! dobra rada: wiej!
Złości mojej doczekać kiedyś się musiałeś
Po cóż się tak ociągałeś!!
Offline