powiem szczerze że nie miałam nigdy okazji oglądać tańca towarzyskiego na żywo to musi być fajne uczucie
a jazdę figurową też lubię oglądać porą zimową w domku w ciepłych papciach i przy herbatce z cytrynką
Offline
ja pamietam jak byłam mała i rodzice niepozwalali mi ogladac calego turnieju, bo musialam isc spac.. wtedy to bylo piekne... krylam sie pod stolem i ogladalam calość a jak zasnelam to budzilam sie w swoim łózku tak dziwnie;))
ah turnieje tanca nie widziałąm ich od wielu wielu lat ostatni jaki widzialam to mojej kolezanki z liceum, po nim odeszla z powodów zdrowotnych podobnych do moich:(
Offline
taaa. najgorsze znow, bdy masz malo mazi w kaletkach i dalszy taniec spowodowalby u ciebie nieuleczalne zwyrodnienie stawu kolanowego i prawdopodobnie niedowlad konczyn:( To ma moja kolezanka, ja po prostu zerwalam wszystko co bylo mozliwe w stawie skokowym ,ale noga byla skrecona a nie zlamana... mialam kilka operacji skladajacych mi noge i teraz nawet biegam;))
Offline